EDIT 2018 – Jeśli szukasz darmowego kalendarza z plannerem na 2018 przejdź do wpisu z kalendarzem na 2018 rok
SPRAWDŹ DARMOWY KALENDARZ NA 2018 ROK
Szykując dla Was botaniczny kalendarz z plannerem dużo myślałam o tym jak zaskakujący to był rok. Przede wszystkim przyniósł mi on mnóstwo zmian. Dużo nauki. Nowych umiejętności. Wiedzy. Strasznie się z tego wszystkiego cieszę, bo uwielbiam uczyć się nowych rzeczy. Fantastycznie jest być dorosłym człowiekiem i móc samemu decydować o tym czego będę się uczyć. To naprawdę cudowna sytuacja gdy możemy uczyć się rzeczy, które nas “kręcą”, których nauka sprawia nam przyjemność; gdy pokonywanie kolejnych etapów wprawia nas w lekką ekscytację.
Jak realizować cele przez przypadek
Oto moja historia nauki photoshopa w pigułce. Zabawne, ale rok temu, gdy wśród moich celów rozwojowych (korpo mowa 🙂 ) znalazła się nauka photoshopa, to sama trochę nie wierzyłam, że rzeczywiście kiedyś się go nauczę. Spodziewałam się, że z phoptoshopem będzie tak jak z wieloma innymi rzeczami, których chciałam się nauczyć, ale nigdy nie wystarczyło mi samodyscypliny, by rzeczywiście zrealizować mój cel. Przypadek sprawił, że pół roku temu musiałam zainstalować 30-dniową wersję próbną (w ramach kursu HTML i CSS). Mając w głowie marzenie o stworzeniu tego miejsca – i mając ku temu odpowiednie narzędzie pod ręką – zaczęłam przygotowywać pierwsze projekty, oglądać tutoriale w sieci lub po prostu eksperymentować – a im dalej w las tym miałam z tym wszystkim więcej zabawy. Co jednak najważniejsze – nadal mnie to cieszy.
Kalendarz z plannerem, który dziś Wam udostępniam, jest dla mnie samej namacalnym dowodem procesu, który udało mi się wtedy zapoczątkować. W tym roku zamiast tylko gadać o tym, że nauczę się photoshopa naprawdę zaczęłam się go uczyć. Tak – czeka mnie jeszcze dużo pracy. Tak – musze się jeszcze dużo nauczyć. Moja wiedza jest chaotyczna i nieuporządkowana. Ale koniec końców to w ogóle nie jest ważne – liczy się to, że to się dzieje już teraz, a nie w odległej przyszłości. Każdy kolejny projekt posuwa mnie troszeczkę do przodu – i to jest świetne, bo z każdym kolejnym kreatywnym pomysłem który realizuję na tym blogu jestem troszkę bliżej realizacji mojego celu.
Dlatego jeśli macie jakieś marzenie, cel… zacznijcie już teraz. Nie mając super sprzętu, czterech podręczników i wykupionego kursu w prywatnej szkole. Spróbujcie po mału realizować choćby najmniejsze aktywności, które mogłyby pomóc Wam urzeczywistnić Wasze marzenia – i zobaczcie co się stanie. A najlepiej zacznijcie od tego że zapiszecie je w wildrocksowym botanicznym kalendarzu z plannerem 😉
Botaniczny kalendarz z plannerem do pobrania
Nowy Rok niesie ze sobą mnóstwo dobrej energii. Do zmian i do działania. Chciałabym abyście mogły zacząć go najlepiej jak tylko się da, dlatego przygotowałam dla Was kalendarz z plannerem. Dzięki temu, że kalendarz jest wyposażony w planner, będziecie mogły troszkę lepiej zarządzać swoim czasem – mając szerszą perspektywę i myśląc w skali miesiąca a nie tylko dnia czy tygodnia; wierze, że dysponując takim planerem będzie Wam też łatwiej zaplanować takie działania jak treningi, zakupy czy… odpoczynek (tak, właśnie!) 😉 Pomyślcie też o jednej małej rzeczy dzięki której mogłybyście zacząć realizować swoje marzenie – i spróbujcie wpisać je sobie w kalendarzu. Powodzenia!
Co zrobić żeby pobrać kalendarz?
Polub ten wpisa na facebooku (jak zwykle fakultatywne, ale miło mi kiedy doceniacie w ten sposób moją pracę)
Pobierz kalendarz
Pobierz botaniczny kalendarz z plannerem 2017

Ola Foryś |@wild.rocks
PS. Koszt wydrukowania kalendarza na nieco grubszym papierze wraz z oprawą i bindowaniem wyniósł mnie ok. 15 – kalendarz może być więc też ciekawym i niedrogim prezentem dla Waszych bliskich.
[fb_button]
Pingback: Jak realizować marzenia i w końcu zacząć działać - Wild Rocks()
Pingback: Styczniowe wyzwanie - Wild Rocks()
Pingback: #DzikoDobre teksty o planowaniu i realizacji celów + styczniowa tapeta na pulpit - Wild Rocks()